Postanowiłem ten układ zoptymalizować oraz poprawić jego funkcjonalność. Aby zmniejszyć wymiary płytki zostałem zmuszony do stworzenia tzw. "zasilacza bez transformatorowego". Cały trik polega na tym, aby do obniżenia napięcia wykorzystać kondensator podłączony w szeregu. Niestety, ale takie podłączenie ma również poważną wadę. Mianowicie układ nie jest odseparowany od sieci, a zatem dotknięcie ścieżek lub innych części przewodzących spowoduje porażenie prądem elektrycznym. Z tego też powodu nie zalecam montażu tego układu osobą początkującym.
Sercem układu jest nieśmiertelny NE555, który działa w trybie monostabilnym. Czas za pomocą potencjometra można ustawić w zakresie od ok. 25s do 5 min i 20s. Czas ten można zwiększyć lub zmniejszyć za pomocą zmiany wartości potencjometra PR1, rezystora R5 i kondensatora C4. Zmiany czasu należy dokonywać tylko jeśli układ jest odłączony od sieci. Przełączenie stanu układu NE555 następuje, gdy kondensator C4 zostanie naładowany do 2/3 napięcia zasilania układu NE555. Zwracam również uwagę na pojemność kondensatora C6, która nie może być większa niż 100uF. Taki stan rzeczy podyktowany jest nietypowym połączeniem całego układu, który w stanie spoczynku nie pobiera w ogóle prądu. Podtrzymanie zasilania układu realizowane jest za pomocą przekaźnika. Poprzez przycisk chwilowy (np. dzwonkowy), który został podłączony do gniazda ARK, oznaczonego jako "S" następuje uruchomienie układu i zliczanie nastawionego czasu. Podczas tego krótkiego impulsu musi się naładować kondensator C6 oraz zadziałać układ startujący NE555, który składa się z kondensatora C1 i rezystora R1.
Gotowy układ wyłącznika czasowego 230V na układzie NE555 - widok z przodu |
Gotowy układ wyłącznika czasowego 230V na układzie NE555 - widok z tyłu |
Przekaźnikiem steruje tranzystor BC547. Stan działania sygnalizowany jest za pomocą diody LED. Świeci = działa.
Wykaz części:
Rezystor R2 powinien mieć moc co najmniej 1W. Służy on do zmniejszenia prądu udarowego, który pojawia się podczas uruchamiania układu - głównie jest on spowodowany ładowaniem się kondensatorów. Rezystory R3 i R4 służą do rozładowania napięcia na kondensatorze C3. Zwiększają również troszkę wydajność prądową. Kondensator C3 powinien mieć co najmniej napięcie znamionowe 275V (470nF). Zwiększając pojemność kondensatora C3 zwiększamy również wydajność prądową (max. 100mA). Więcej o tego typu zasilaczu można przeczytać TUTAJ.
Płytka ma wymiary 48mm x 48mm i pasuje bez problemu do standardowej puszki podtynkowej. Płytka jest tak upchana, że brakło miejsca na opis wartości niektórych elementów. Wszystkie elementy elektroniczne są w obudowach przewlekanych.
Schemat:
Schemat wyłącznika czasowego 230V na układzie NE555 |
Rezystory: 220R/1W, 1.5K, 2.2K, 2x 47K, 2x 100K, potencjometr 1M | Kondensatory: 3x 100nF, 470nF/275V, 100uF/25V, 220uF/16V | Diody: dioda zenera 12V, dioda LED 3mm, dioda prostownicza 1N4007 (lub podobna), mostek prostowniczy | Inne: układ NE555, przekaźnik z cewką 12V (schrack rel 34012), tranzystor BC547, gniazdo na bezpiecznik radiowy 5x20mm + bezpiecznik topikowy, gniazda ARK.
Wzór ścieżek i opis przygotowany do naniesienia na płytkę PCB oraz schemat, plik txt z wykazem części, zdjęcie i podglądowy widok płytki.
UWAGA!
W układzie występuje niebezpieczne napięcie dla życia. Dotknięcie części pod napięciem może skutkować porażeniem prądem elektrycznym. Błędne podłączenie układu może spowodować uszkodzenie podzespołów. Autor wpisu nie odpowiada za wyrządzone szkody. Układ robisz na własną odpowiedzialność.
Do C1 proponuje równolegle dać rezystor 100k. W tym momencie jest tak, że układu nie da się włączyć po raz drugi od razu po odliczeniu zadanego czasu. Przed kolejnym włączeniem należy poczekać aż rozładuje się kondensator na TH. Dodanie rezystora do C1 spowoduje, że będzie to trwało znacznie krócej.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń